Turbosprężarka działa w sposób bardzo zbliżony do standardowego kompresora – również spręża powietrze i podnosi jego ciśnienie, nadając mu prawidłowy kierunek przepływu. Inne są jednak jego zastosowania. Gaz doprowadzany bezpośrednio do komory spalania w jednostkach napędowych w pojeździe zwiększa moc silnika, lecz także zmniejsza ilość niebezpiecznych związków uwalnianych do atmosfery ze względu na możliwość zmniejszenia pojemności skokowej przy zachowaniu podobnej lub większej mocy. Widać to w szczególności w autach usportowionych podczas dynamicznej jazdy.
W rezultacie obecnie turbosprężarka jest wykorzystywana w praktycznie każdym samochodzie – w autach osobowych, pojazdach ciężarowych, specjalistycznych i budowlanych. Powietrze podawane do komory spalania pod wysokim ciśnieniem sprawia, że samochód jest w stanie przejść wszelkie rygorystyczne wymogi względem emisji spalin, których bez turbosprężarki nie udałoby się spełnić.
Nie sprawia to jednak, że zastosowanie turbosprężarki ogranicza się wyłącznie do motoryzacji w samochodach osobowych i silniku spalinowym. Jest wprost przeciwnie – turbosprężarki bezolejowe mają zalety szczególnie istotne z punktu widzenia przedsiębiorcy, który chce wykorzystać je w celu podniesienia wydajności niektórych urządzeń oraz do ich zasilenia.
We wnętrzu urządzenia znajdziemy przede wszystkim wirnik sprężarki, który podczas najbardziej intensywnej pracy obraca się z prędkością niespełna 200 000 obr./min., co czyni ją jedną z najbardziej awaryjnych. Jej stopień sprężania oraz duże ilości gazów napędzających turbinę sprawiają, że na łożyska ślizgowe działa bardzo duża siła. Podobnie jest w przypadku urządzeń przemysłowych. Aby zmniejszyć ich awaryjność, producenci, np. marka BOGE, wykorzystują niezwykle mocne tworzywa i materiały o podwyższonej odporności na zużycie. W rezultacie z wirnikiem turbiny nie dzieje się nic złego, mimo tak wysokiej prędkości obrotowej.